GEMEO szlachetne kamienie jubilerskie
W naszej ofercie prezentujemy wysokiej klasy naturalne kamienie szlachetne w jakości jubilerskiej, takie jak szmaragdy, szafiry, rubiny, tanzanity, topazy i inne, oszlifowane i przeznaczone do oprawy w metalach szlachetnych, takich jak złoto, platyna, tytan, srebro.
Zapraszamy do składania zamówień i współpracy profesjonalistów jak również klientów indywidualnych.
Kamienie szlachetne GEMEO z gwarancją autentyczności
Firma GEMEO dysponuje laboratorium gemmologicznym, bogato wyposażonym w specjalistyczny sprzęt diagnostyczny i literaturę fachową, oraz konieczną kompetencją i wieloletnim doświadczeniem, które pozwalają na przeprowadzenie kompleksowych badań identyfikacyjnych oferowanych kamieni. Kamienie szlachetne są na życzenie opatrywane certyfikatem potwierdzającym ich autentyczność.
Szeroka oferta cennych jubilerskich kamieni szlachetnych
W naszym sklepie internetowym GEMEO zamówienia realizowane są niezwłocznie, bezpośrednio ze składu. Kamienie przechowywane są bezpiecznie w depozycie bankowym, dzięki czemu możliwa jest wysyłka w ciągu 24 godzin a dostawa w 48 godzin.
Firma GEMEO specjalizuje się również w dostawach indywidualnych pojedynczych kamienidrogich, rzadkich, lokacyjnych, o specyficznych szlifach i innych, według indywidualnego zapotrzebowania. Zapytaj o ofertę.
czytaj więcej»
Szafirami zachwycali się Egipcjanie w czasach faraonów, Izraelici, Arabowie, Inkowie. W XIII w. jako dowód bogactwa spotkanego w Indiach i na Cejlonie Marco Polo przywiózł do Wenecji właśnie szafiry, zmyślnie ukryte w obrąbkach szat. Szafir znany i podziwiany był w wielu zakątkach świata. Przejęty z języków semickich do języka greckiego
sappheiros znaczyło niebieski i dziś szafirowa barwa budzi takie właśnie skojarzenia, choć same szafiry prezentują całą paletę olśniewających kolorów o nadzwyczajnym połysku.
Szafir godny królów i biskupów
Szafir uchodził za kamień szczególnie godny królów – zdobił na przykład diadem egipskiej królowej Kleopatry, a słynny szafir z pierścienia św. Edwarda Wyznawcy, króla Anglii w XI w., umieszczony jest w zwieńczeniu jednej z najcenniejszych brytyjskich koron królewskich. Król Franków Karol Wielki nosił podarowany mu w 801 r. przez Haruna al-Rashida talizman szafirowy, w którym, w bogatej oprawie złota, pomiędzy dwoma wielkimi szafirami tkwiła drzazga z Krzyża Świętego (dziś klejnot można zobaczyć w katedrze w Reims). W Polsce najpiękniejszy z szafirów na początku XVI w. trafił do wykonanego ze złota relikwiarza na głowę św. Stanisława biskupa, ufundowanego przez królową Elżbietę, żonę Kazimierza Jagiellończyka. Niebiański kolor kamienia zyskał wyjątkowe uznanie w Kościele, otaczała go wręcz aura świętości – pierścienie z szafirem otrzymywali biskupi podczas swej konsekracji i prawą ręką, na której ów pierścień nosili, udzielali błogosławieństwa wiernym. Jednak obyczaj ten w czasach pierwszych chrześcijan niekoniecznie odnosił się do szafiru – takim mianem bowiem na Bliskim Wschodzie bardzo często określano inny niebieski kamień – lapis lazuli.
Szafir twardy niemal jak diament
Szafirem dziś już nikt nie nazwie miękkiego lapis lazuli, który w skali Mohsa ma twardość 5–5,5. Pod względem mineralogicznym bowiem szafir jest korundem, czyli wykrystalizowanym tlenkiem glinu o wzorze Al2O3 i wyznacza 9. stopień twardości w 10-stopniowej skali Mohsa. Pośród wszystkich substancji naturalnie występujących w przyrodzie twardszy od szafiru jest tylko diament, dlatego korundy pozbawione wartości jubilerskiej wykorzystywane są jako kamienie szlifierskie. Od innego szlachetnego korundu – rubinu – szafir odróżnia się barwą. Rubin zawsze jest czerwony, a szafir, oprócz swego najbardziej znanego niebieskiego koloru, występuje w wielu zachwycających odmianach barwnych.
Szafiry spotykane są głównie w pegmatytach – grubokrystalicznych skałach magmowych, a także w skałach metamorficznych i wylewnych, zwłaszcza w bazaltach. Ich największe złoża znajdują się na Cejlonie (Sri Lance), w Birmie, Kambodży, Tajlandii, Indiach (w Kaszmirze), Chinach, Wietnamie, Australii, w Afryce – w Tanzanii, RPA, Namibii, Nigerii i na Madagaskarze, a także w Stanach Zjednoczonych (w Montanie), Kolumbii i Rosji (na Półwyspie Kolskim). W Polsce występują w pegmatytach budujących Krucze Skały – urwisko w Karkonoszach w pobliżu Karpacza, ale tylko w swej białej i przezroczystej odmianie.
Obok nadzwyczajnej urody na wysoką wartość szafirów wpłynęła ich twardość, wytrzymałość mechaniczna i odporność na działanie substancji chemicznych, dzięki czemu te przepiękne kamienie trwale i niezmiennie cieszą swym blaskiem i magią.
Wśród szafirowych odmian
O niebieskiej barwie szafiru decydują domieszki tlenków żelaza i tytanu. Za najcenniejsze uznawane są szafiry chabrowe (cornflower blue) podobnie jak te w odcieniu królewskiego błękitu (royal blue). Wyjątkowo szlachetne w wyrazie szafiry barwy królewskiej o niezwykłej głębi koloru wydobywane są m.in. w Birmie, Tanzanii i na Madagaskarze, mniejszych rozmiarów okazy znajdowane są w Kambodży i Nigerii. Szafiry pochodzące z indyjskiego stanu Kaszmir słyną z niezwykłej chabrowej barwy, a jednocześnie są rzadko spotykane i trudno dostępne. Z tego względu nieustannie pozostają obiektem pożądania zamożnych koneserów i osiągają niebotyczne ceny.
Spektrum niebieskich odcieni szafirów jest jednak znacznie bogatsze– od pastelowego jasnego błękitu przez odcienie bardziej nasycone: pawi błękit (peackock blue), dalej zielononiebieski (zwany electric blue), przez lekko mleczny kobaltowy aksamit (velvet blue), indygo o nieco słabszym nasyceniu niebieskim składnikiem, lecz o ciemniejszym tonie, aż po głęboki granat, w terminologii jubilerskiej nazywany kolorem zmierzchu (twilight blue), porównywany jest bowiem do błękitu, jaki niebo przybiera kilka minut po zachodzie słońca. Te ostatnie wydobywane są z bazaltowych skał w australijskim stanie Queensland, w Tajlandii, Kambodży, Chinach i Wietnamie. Szafiry indygo pochodzą też ze skał bazaltowych z Tajlandii, Madagaskaru, Australii, Chin i Nigerii. Cenione przez koneserów szafiry aksamitne (velvet blue) spotykane są w indyjskim stanie Kaszmir, na Sri Lance i Madagaskarze. Szafiry o mieniącej się niebiesko i zielono barwie takiej, jaka występuje na szyjach pawi i w „oczkach” ich ogonów, są spotykane na Sri Lance i w Australii.
Niezapomnianym wyglądem kusi szafir gwiaździsty. Gęste struktury równo ułożonych igiełek kryształów rutylu zamkniętych wewnątrz takiego szafiru odbijając promień światła na powierzchni tworzą refleksy w kształcie srebrzystej gwiazdy.
Nie zawsze niebieski jak szafir
Niezwykłą, bardzo pożądaną na rynku jubilerskim odmianą są szafiry padparadża o barwie różowopomarańczowej. Nazwa pochodzi z sanskrytu, gdzie padma oznacza kwiat lotosu, a radża – król, a ich barwa przypomina niebo o zachodzie słońca, jakie zdarza się obserwować na Sri Lance – w miejscu występowania szafirów padparadża.
Całkiem odmiennym niż niebieski kolorem szafiru jest także żółtawobrązowawy Mekong Whisky, którego nazwa wywodzi się od lokalnej tajskiej odmiany whisky. Pozyskiwane są w prowincji Chanthaburi w Tajlandii, nazywanej „królestwem klejnotów” ze względu na wielkie bogactwo szafirów i rubinów w licznych kopalniach, w ostatnich latach już mocno na wyczerpaniu. Szafiry o zbliżonej barwie, nazywanej słoneczną, są znane ze Sri Lanki i Tajlandii.
Szafiry fioletowe i liliowe (lilac) iskrzą się również barwami od pastelowych odcieni lawendy po głęboki fiolet. Spotykane są na Sri Lance, w Birmie, Tanzanii i na Madagaskarze. Różowe (hot pink) szafiry specjaliści nie bez trudu odróżniają od nasyconych purpurą rubinów o barwie fuksji.
Szafir pełen magii i romantyzmu
Szafir zawsze uchodził za kamień o tajemnych i magicznych mocach. Miał ożywiać zmęczone ciało, zdejmować z człowieka zawiść i wiarołomstwo, wyzwalać od strachu. Jako kamień życzliwy ludziom niweczył zły wpływ gwiezdnych konstelacji. Używany w magicznych miksturach miał leczyć przeróżne choroby – od gorączki po ospę i dżumę, wzmacniać oczy i serce. W czasach chrześcijańskich został uznany za symbol niebios i obraz Matki Bożej. Przesądy nakazywały założyć go po raz pierwszy w dniu Wszystkich Świętych, co miało dawać gwarancję, że właściciela od wszelkiego zła ustrzegą dobre dusze. Uchodził za kamień przepędzający demony i inne nieczyste siły. Miał też zapewniać szczęście i trwałość miłości – pod warunkiem, że pani nosiła szafir „żeński”, jaśniejszy, a pan – „męski”, ciemniejszej barwy. Takie przekonanie wzmacniała wiara, że jest kamieniem czystości i wierności.
* * *